I to jest właśnie pewna cena, którą się płaci za, w pewnym sensie, bezkompromisowe życie.
Tag: Wojciech Kozielski
Kowalski dostał przepustkę na wieki
Czas i świat niewiele nas obchodziły.
Obowiązywała pełna konspiracja – pod groźbą dostania w mordę nie wolno było wychodzić z budynku.
I tak właśnie, zupełnym przypadkiem, zostałem królem parkietu.