ŁOWCY PRAWDY
Na pytanie 'co słychać’, odpowiadamy 'czuję się
dobrze, nie mam gorączki’, obawiając się łowców
z departamentu zdrowia.
Księżyc dawno już zapadł na chorobę nerwową…
Gdy nocą męczą go chińscy
telepaci,
nadaje im tylko 'słońce’, po czym
błyskawicznie
zaczyna uciekać w sny.
Z LARSENEM W SCHRONISKU DLA PSÓW
Gdybym zbyt długo tam siedział,
przyzwyczaiłbym się
z pewnością, do któregoś z psów, a on miałby wtedy
zatrute serce.
Przeklęta Ziemia! Nie można też wchodzić między klatki
tylko na chwilę.
Stare owczarki pomyślałyby, że jestem ponurym roznosicielem
świńskich kości.
Natomiast oszukiwanie Larsena, że z nim nie pójdę,
gdyż umówiłem się z Lise na film
o zdobywaniu niezaludnionych wysp, byłoby zwykłym
tchórzostwem.
Grzegorz Wróblewski, ur.1962 w Gdańsku, latach 1966-1985 mieszkał w Warszawie na Dolnym Mokotowie, od 1985 w Kopenhadze. Ostatnio wydał książki: „Cindys Vugge” (Kopenhaga, 2016), „Zero Visibility” (Los Angeles, 2017), „Hansenovic vana” (Brno/Czechy, 2018), „Choroba Morgellonów” (2018), „Implanty” (2018), „Miejsca styku” (2018), „Pani Sześć Gier” (2019), „Runy lunarne” (2019), „Tora! Tora! Tora!” (2020).
