Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.

Jakub Ligęza
Wiersze

***

 

Zostań u mnie za każdą inną
Nigdy nie było we mnie prawdziwych chęci
by spędzić z tamtymi resztę życia
Chcę tylko byś została na podróż

Bądź moją barierą od innych światów
żebyś prowokowała powroty
żebyś była powodem chęci wyjść
ku walorom dydaktycznym tworzenia

Jesteś w moich każdych spojrzeniach
tych niosących chęć imponowania
Rzucałem je tobie
z sukcesem

 

 

 

***

 

Ona nie potrafi
          odmówić mojemu wezwaniu
                         do tańca
                                     wokół przygaszanych papierosów
          i miłym spojrzeniem
                    zaprasza moją klatkę
                                     do podjęcia wyzwania
                                               kroczenia ku jej talii
                    niosąc pieśń na ustach
                                               Pieśń uwalniającą
                                                          niepowstrzymany niczym
                                                                      odruch dzikiej wolności

 

 

 

***

 

Chcę pewności w celu
i niepewności bycia

Wpaść w choroby
tamte nie za bardzo ładne
niczym moje twarze
chowane pod maskami

W fraktalach i błędach
odnajduje się jak w miastach
z danych binarnych

Same cyfry i cyfry
a ja pamiętam je w kolejności

Żeby mieć prawdziwe śmierci
zostało kilka lat

 

 

 

***

 

Nie ma już dla mnie nieba
Chodź do mnie

Kurtka wypełniona dymem
który chyba był mną kiedyś
a może byłem tą wymiętą pościelą
czy pustym blistrem

Pozostałość niezbyt konieczna

 

 

 

***

 

Boję się tabletek
i twoich łez
na butelce

Kocham strachem o ciebie

Wczoraj uznałem
że trzeba skończyć
na zawsze

Nie wiem czemu nie traktuję tego poważnie

Spadam
jak tetragram
z klifu

Czy będę umierał szczęśliwy

Nie chcę pomocy

Czy będę żył szczęśliwy

 

 

 

***

 

Wierzba płacząca
nad naszym głosem

Zamek z królową
machającą nieprzerwanie
(trochę niepokojące)
w stronę odchodzącego
żebraka

Powoli wybleka
i wraca na dwór
do leków lęków i krzyków

Placebo jej dobra

Głaszcze swoje
zmartwione czoło
a buty lecą
na łożę ex aequo
bo królowa
nie umie już stać

 

 

 

***

 

Moje dłonie są puste bez twojej talii
Znowu potrzebuje jednostki

Zostać każdym szarlatanem
Być troszkę mniej grzeczny
Losowość przypadkowość
Proszę zakochaj mnie
jeszcze bardziej

Kocham każdy wyższy stan
Być jeszcze bardziej człowiekiem

 

 

Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.

 

Jakub Ligęza (ur. 2004) – miłośnik poezji, powieści i filozofii mieszkający w Krakowie, uczęszczający do I Liceum Ogólnokształcącego w tym mieście. Pisanie jest nieodzowną częścią jego życia, od kiedy zapoznał się z utworami Rimbauda i reszty symbolistów.

PODZIEL SIĘ

Do góry