Krytyka literacka. Poezja, proza, literatura współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.

Kamil Bouška
Fragment książki „Inwentura”

Inwentura

 

Człowiek kreślił i przepisywał, człowiek kreślił i przepisywał człowieka, prężył ścięgna i nawarstwiał skreślenia w przekreślonym człowieku, i powtarzał „kocham cię”, i nie miał pogody, nie miał pogody dla własnych słów, człowiek nie miał żadnej pogody dla człowieka, bo kreślił i przepisywał człowieka aż do rozdarcia, i zaplątywał się w skreślenia i w próżnię, później w samą próżnię, człowiek był intrygą miłosną z próżnią, ach, człowiek powtarzał „kocham cię” i nieustannie kreślił i przepisywał każdą chmurkę w człowieku, a człowiek bez chmur nie miał żadnej pogody dla człowieka, ale powtarzał „kocham cię”, a człowiek kochał człowieka bez chmur, ach, i słodki zapach wokół kwitnących krzewów lilaku i białe kwiaty na czereśniach, i syta zieleń traw, i kosi śpiew nad ludźmi bez ludzi przeplótł powietrze i ścisnął serce.

 

Inwentura

 

Człowiek myśli o człowieku, opierając się o rzeczy, których dotykał, o drzwi, które otworzył, o przejścia dla pieszych, o numery tramwajów, krawężniki które przestąpił, i o zapach wśród krzewów przysłoniętych jesiennym powietrzem, człowiek myśli o człowieku, opierając się o bruzdę wyrytą w desce pewnej ławki, o zmienny kolor światła w koronie drzewa, o ulice, którymi szedł, człowiek szuka człowieka na schodach do parku, szuka muśnięcia palców na bezbarwnej poręczy, powietrza zmarszczonego głosem, odręcznego pisma na płaskiej powierzchni, człowiek szuka człowieka, opierając się o światło, w którym stał, o złączone dłonie i śmiech, który delikatnie rozwiał kontury, człowiek myśli o człowieku, a łzy kapią na otwarte lusterko kieszonkowe, a krople ciekną po szkle, a kobiety są piękniejsze, bo obce, a mężczyźni bardziej szarmanccy, bo obcy, a każdy mężczyzna i każda kobieta to gwiazda, a człowiek szuka błękitnej nuty, człowiek myśli o człowieku i trzyma błękitną nutę na wschód od muzyki, człowiek to błękitna nuta, nie skacz, proszę, dwie kropki na koniec zdania.

PODZIEL SIĘ

Do góry