Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.

Magdalena Podobińska
Wiersze

ważna jest oprawa i nastrój
w kieliszku zamiast wina
może być woda
a i tak jeśli wzniesiemy toast
będę pijana ze szczęścia

—————————-

cienka czerwona wstęga w dali
powiewa na pożegnanie

nie dogonię
nie złapię
nieogrzanej myśli
nieodwzajemnionego uśmiechu

z tych czarnych chmur
kraczących nad nami
wiersza nie będzie

wiatr gra na trąbce
serce bije w bęben

słowa tęsknej piosenki
rozbite w drobny mak
bosy Kopciuszek oddziela od fałszu

zastygłam z łabędzim piórem w dłoni
nad taflą podmokłej kartki

co znaczą te słowa?
co mi chcesz powiedzieć?

————————————–

wzięłam ze sobą aparat
i poszłam do parku
zrobiłam zapasy zieleni na zimę

—————————————

 

szarość pajęczyną
osiada na naszych domach
ale nie zgasi iskierki w sercu
która karmiona muzyką
tli się nieśmiało i spokojnie
niosąc w sobie obietnicę słońca
jest koc
jest moc…na herbata
imbirowe myśli wirują w głowie
zamieszane posrebrzaną łyżeczką w kształcie łzy

wiatr rozwiał ostatnie wątpliwości brzóz

——————————

byłeś w moim śnie
ja w twoim
więc się nie spotkaliśmy
teraz jest za późno
cierpimy na bezsenność

——————————

ostrą
antyelektrostatyczną szczotką
rozczesuję kołtuny myśli

nakładam farbę
na świeżo zmytą głowę
czas rozjaśnić ten mrok

w twoich oczach oglądam
moją cytrynową sukienkę
amarantowe usta i szpilki

idę w tango
z nowym dniem

z entuzjazmem
ale też pokorą
będę się uczyć od nowa
trudnej sztuki milczenia

———————————–

siedzę na dachu z gitarą
w blasku reflektorów
zachodzącego słońca
to taka moja intymna
rozmowa ze stwórcą

———————————–

spójrz wreszcie w górę
nie tylko pod nogi
jestem na wieży
wystawiłam warkocz
upleciony ze słów
pełnych czułości i czyjeś tęsknoty
odległej a jakże bliskiej
słyszysz o czym ćwierkają wróble
skrzypią stare drzwi
szumią wierzby
serce krzyczy?
robi się chłodno
chodź
wspinaj się
zagraj dla mnie ten hejnał
wygraj
mnie

just for one day

——————————

za dużo mu powiedziała
za dużo napisała
zapomniała
że trzeba wyjść przed północą
inaczej czar pryśnie

 

 

Proza współczesna. Pismo literackie, wydawnictwo, sklep internetowy.

Magdalena Podobińska urodziła się w zachodnio-południowej Polsce, dorastała w środkowo-południowej części kraju, obecnie mieszka wraz z rodziną na południowym-wschodzie. Wszędzie tam czuje się dobrze, niemniej gdyby miała, chętnie nosiła by T- shirt z hasłem
I love Gdynia.
Jest nauczycielem j. angielskiego i francuskiego. Pisze dla dorosłych i dla dzieci. Bierze udział w cyklicznych Przeglądach Twórczości Nauczycieli w Muzeum Ziemi Leżajskiej.
Ma na swoim koncie mniejsze i większe sukcesy literackie, znalazła się też w kilku antologiach, na Brackiej, na Zamku w Cieszynie czy w radiu Poznań.
Nie wyobraża sobie życia bez muzyki.
Poza tym czasami rysuje, maluje i pstryka zdjęcia, które często jak mówi ‘podkręca’ by pokazać entuzjazm z jakim mimo wszystko patrzy na życie.
Więcej na stronie: https://www.facebook.com/magdalenapslowaobrazymoje

PODZIEL SIĘ

Do góry