Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo. Fot. Róża Bierut

Piotr Florczyk
Wiersze

3,5KM DO SPOKOJNEGO

.

Wychodzę na prostą, nareszcie,
choć lipy się krzywią i czapla

śnieżna rzuca cień pod nogi,
ciągnie myślami za sobą.

Przejść na drugą stronę,
by nie dostać w mordę?

Tam barierki i dziury
mijane przez kolarzy

z szumem w uszach.
Tempo maleje.

Już niedaleko,
by nie mieć

po co
wracać.

.

.

.

NA PÓŁNOC OD SODUS 

.

Kroczek po kroczku dochodzimy do celu.
Jezioro jest jak morze, nie brak w nim wody.
Tu, na rogatkach państwa krabów,
przez upał porowaty nie do poznania,
rozkładam kocyk, wyjmuję z torby łopatkę
i grabki. Wnet baszty z kamyków pną się
ku niebu. Jeszcze jeden łyk coli.

Obrać ci mandarynkę? Czas na fosę. Kop,
ale uważaj. Nie za głęboko.
Mury trzeszczą.
Gęsi gęgają. Ziemia nie stawia oporu.
Lana ciurkiem z wiaderka woda
popisuje się w piachu, a nasze oczekiwania
mienią na falach. Ach, być jak jabłka ogryzek –
dać z siebie wszystko i nie utonąć.

.

(wiersz pochodzi z tomu Granice)

 .

.

.

AUTOPORTRET 

.

Trzymam
język za zębami –
za językiem
ja.

 .

(wiersz pochodzi z tomu Granice)

 .

.

.

BREAKING NEWS 

.

Nie przejmują mnie płacz, wrzaski, tylko
cisza – te wyrwy między wersami

w technikolorze (jak kończą dekarze,
wszyscy słyszeli), kiedy nic nie wpada

przez okno (skądinąd zamknięte).
Dwa decybele w górę nie robi różnicy

dla reportera i kamerzysty, choć tutejsze
ściany dymią jeszcze grubo po północy,

a sam nie stronię od narzekania
(pod zadartym nosem). Od wieków

jeden gości drugiego, z lądu
i z wody. Niby dlaczego dziś ma być

inaczej? Cisza podpowiada podobnie, zawsze
za późno. Na nic zmiana (w dół) kanału –

i tak wszystkie prowadzą do morza

.

(wiersz pochodzi z tomu Granice)

.

.

.

LĄD 

.

Skończyły się orzeszki.
Ostatnia kostka lodu
topnieje
w plastikowym kubku. Z dołu
prześwitują strzępy miasta.

(Znam ten kawałek –
mówię do siedzącego obok
faceta, który na przemian bije
na niby w bęben
i klaszcze.)

(wiersz pochodzi z tomu Dwa tysiące słów)

.

.

Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.
fot. Dena Florczyk

.

Piotr Florczyk (ur. w 1978 r.) – poeta, eseista, tłumacz. Nominowany do Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius (2020). Laureat Harold Norton Landon Translation Award (2017) oraz Found in Translation Award (2017). Mieszka w Stanach Zjednoczonych.

Strona autorska: www.piotrflorczyk.com

PODZIEL SIĘ

Do góry