Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.

Rafał Gawron
Wiersze

TO NIE JEST WIERSZ EROTYCZNY

 

zakup gwarantowanej akceptacji
czyli rozbierz się dla mnie
zamyka mnie w spokoju
mów do mnie
kochanie tęskniłam
im więcej ciebie oglądam
tym mniej chce mi się rozmawiać
z nią

forma płatności
formą wolności

akceptuję swoją samotność
w sposób nieakceptowalny dla niej
kupuję bo mogę
zaczynam od ciebie

11.03.2021

 

 

SEN KTÓRY MNIE UPUŚCIŁ

 

sporo umiał
choć nie był programem
to tylko człowiek
posiada krew na rękach
nigdy mnie nie dotknął

newralgiczne punkty
kłuły podniebienie

twarde języki spustowe
nieuchronnie zwracały na siebie uwagę

myśli w kolorze skóry
spojrzenie wytartych łez odpoczynku

czas zacząć ten koniec

 

 

 

APLAUZ I PAUZA

 

zakręcona żarówka na niebie
imituje sufit
nierówno pod dachem
jest podłoga
w kąciku pod biurkiem
rośnie zielona trawa
króliki imają się zajęć
a wróble ćwierkają chodź popatrz
pochylony jak słonecznik
rozpinam kurtkę
spadają z niej krople
jestem chmurą
która rozkłada ręce
przechodzę w słońce pijąc herbatę
a stół udaje ziemię
której nikt się nie oprze
więc opieram się ja
uparcie o oparcie ustawiam kręgosłup
otwartą ręką łapię czas
i zapisuję
znaczek naklejam na czole
wysyłam się w przestrzeń
do niktnieznajdzie
cień goni mnie po ścianie
nie ma odszedłem

13.08.2021

 

 

SŁOMIANY ZAPAŁ

 

póki trwaliśmy
w nieporozumieniu
nić trzymała nas
w kontakcie
ze sobą
w świecie
wymyślonym przez nas
wiecznie świeciło słońce
a deszcz był na zawołanie

 

 

Rafał Gawron

 

Rafał Gawron, rocznik 78, Sanok.  Apteka (2016) i Fest Tchnienie (2019). Dwie książki poetyckie.  Nagradzany w kilku konkursach. Ostatnio we Wrocławiu (2020), pierwsza nagroda. Debiutował w PoezjaDzisiaj w 2002 wierszami pokonkursowymi. Jego utwory  znajdują się również  w kilku antologiach: Antologia Poetów Polskich (2017, 2018). Metafory Współczesności. Jego wiersze były i są publikowane w Kuźni Literackiej, Helikopterze, Akancie, Wydawnictwoj, Pisarze.pl, Obszarach Przepisanych, Kozimrynku, Wytrychu, Bezkresie, Ypsilon. Odwiedza Beskid Niski, swój rodzinny PGR Czystogarb, często leżąc na łące lub chodząc w deszczu oglądać żeremie. Nie nudzi się. Lubi widok z 8 piętra na Rzeszów i nie tylko.

PODZIEL SIĘ

Do góry