
Kornel Kotecki
Prozy poetyckie
oboje mieliśmy zły gust
oboje mieliśmy zły gust
chłopcy całujący inne
a zaczynał jako zwykła pięść
Żadnych myśli o pasiastych żyrafach
Nie wrócisz na plac zabaw
Zupełnie jak ludzie.
I nie uciekam
puścić wolno lub dobić
włożyła sukienkę
Wciąż płaczemy
myślenia doda
W środku każdej odpowiedzi.
państwa w doniczkach
podróż trwa
tymczasem wagony myśli