
Justyna Kasprzyk
Wiersze
puścić wolno lub dobić
puścić wolno lub dobić
włożyła sukienkę
Wciąż płaczemy
myślenia doda
W środku każdej odpowiedzi.
państwa w doniczkach
podróż trwa
tymczasem wagony myśli
marszczy szyderczo powieki
w dorosłej skórze
niesamowite szelki
zbyt wiele lekcji jest do odrobienia
Pieszczę bez ceregieli
że nie będzie nas dwoje
podchodzi trzech asystentów