Księżycowy Baedeker
.
Srebrny Lucyfer
serwuje
kokainę w rogu obfitości
niektórym somnambulikom
od młodzieńczych ud
udrapowanych
w satyryczne draperie
Perys jest liberią
szykującą
Lethe
na pośmiertną parweniuszkę
Deliryczne Aleje
oświetlono duszami
wymoczków w żyrandolach
z grobowców faraonów
prowadzą
do rtęciowej apokalipsy
ohydnej oazy
w rozoranym fosforze
białe oczy, niebo w świetle
białoświetlna dzielnica
księżycowych żądz
Stellektryczne znaki
,,Pokaz skrzydła na Starway’’
,,Karuzela Zodiaka’’
Cyklony
ekstatycznego pyłu
i popiołu wciągają
krzyżowców
z halucynacyjnych cytadeli
potłuczonego szkła
w opuszczone kratery
Stado snów
przeszukuje Necropolis
Z brzegów
owalnych oceanów
w utlenionym Oriencie
Onyksooka Odaliska
i ornitolodzy
obserwują lot
przestarzałości Erosa
A Nieśmiertelność
pleśnieje
w muzeach na księżycu
Nocni Cyklopi
Kryształowa Konkubina
Dziurawa od personifikacji
skamieniała dziewica z niebios
wzrasta i niknie
.
.
.
Gertrude Stein
.
Curie
od laboratorium
od słownictwa
zmiażdżyła
ciężar
świadomości
stężałej od frazesów
by wydobyć
rad słowa
.
.
.
Marmur
.
Grecja rzucała białe cienie
zasiała
swe źrenice nicością
Stado kamieni
Bogowie
pozostawili na postumentach
Populacja
atletycznych lilii
na galeriach
oplatają fasady kosmosu
spiralnymi łukami
z uświęconej substancji
w milczeniu
Kolumnada
Apollo nawiedza Apolla
jako cień
straconej dłoni
.
.
.
Złoty Ptak Brancusiego
/
Zabawka
stała się estetycznym archetypem
Jak gdyby
jakiś cierpliwy wiejski Bóg
ucierał i ucierał
Alfę i Omegę
Formy
na bryłę metalu
Naga orientacja
bezskrzydła bezpierzasta
ostateczny rytm
podciął kończyny
grzebienia i pazura
z
jądra lotu
doskonały akt
sztuki
dopasowany
do rzeźby kontynentu
– czystej niczym brew Ozyrysa-
ta objawiona pierś
Rozżarzona krzywa
lizana przez barwne płomienie
w labiryncie odbić
Ten gong
wypolerowanej przeczulicy
piszczy mosiądzem
gdy agresywne światło
atakuje jego znaczenie
niepokalane
poczęcie
niesłyszalnego ptaka
zachodzi
w zachwycającej wstrzemięźliwości
.
.
