KOSZMAR
nie mam nic do powiedzenia
będzie z tego książka
i umowa do podpisania
umawiam się z wydawcą
że nie mam nic
do powiedzenia
pod tymi słowami
próbuję złożyć podpis
PROGNOZA
na wzgórzu dziecko puszcza latawiec
mijają lata zmienia się niebo
gdzie jest dziecko gdzie latawiec
pani od pogody ma dziś zimne oczy
ODDAJĄC KSIĄŻKI CZESŁAWA MIŁOSZA NA MAKULATURĘ
Był to pejzaż odarty ze skóry.
Miałem w nim swój udział.
Krzyczałem, choć bezgłośnie,
a każde zetknięcie bolało.
Chciało się powiedzieć nie więcej,
nie więcej, lecz wychodziły słowa
o niezagasłym świecie.
Tak niewiele do oddania:
różowa pręga, bielejący piszczel.
MUZYKA SFER (JESZCZE JEDNO POŻEGNANIE Z RÓŻEWICZEM)
to mogła być dłoń
trzymająca smyczek
wyprowadzająca muzykę
pokazująca świat
góry rzeki lasy
zjednana na chwilę
z harmonią dźwięków
tak bliskich
że można dotknąć
każdego ścięgna
naprężona melodia
żywego mięsa
TEMAT Z WILLIAMSA
Tyle już było wierszy
o drzewach i rzekach
Jednak ten dąb
nad spienioną wodą
Też wymaga
opisania
Przepraszam, ale
jest taki wyjątkowy
WIERSZ POLITYCZNY
graffiti na murze
oddaj swój głos
ale przecież
nic innego nie robię
pozbywam się głosu
zostaje mi cisza
milczenie
niestety
żyjemy w świecie
w którym milczenie
też jest głosem