DSC_0084

Aleksander Trojanowski
Wiersze

Antykoncepcja materii

Co wyciągnę za późno wniosek moje ciało
spędza płód z powiek w wynajętym pokoju

Co go złożę w pół wyczaruję samolot
Spędza sen na urlopie w wynajętym domku

Dziś jestem jakaś od skroni do skroni
Zaczynam się falą kończę się na śniegu

 

 

sprzedam kupię wymienię – wrocław

Koczowisko romów na obóz
integracyjny Wagon cyganów

na szynobus romów Wymienię
spory zbiorowe na imprezy

masowe Masę spadkową
na HR

 

 

*

i znowu przyszło imperium zjeść
komentarze z onetu (łokcie kurwa

słoneczko). ci co na nie czekali,
pytali, czy wszyscy muzycy to

alkoholicy, a ci, co nie czekali
dostali to, co zawsze mieli: nockę

z dawno temu, światełko z odległych
samsungów galaxy. tam mieszkasz

mistrzu yoda, na odcinku nadzieja.
niech będzie z nami nowa nadzieja, babilon,

niech będzie youtube, nowa aleksandria,
babilon, niech będą z nami łokcie kurwa

łokcie, niech będą z nami łokcie kurwa onet,
babilon (jego wszystkie komentarze).

niech będzie z nami obi-wan kenobi,
on zawsze jest z nami. niech będzie obi-wan
kenobi, on zawsze jest z nami

3/4 czerwca 2018 r.

 

 

fot. Jacek Świątek

 

Aleksander Trojanowski, urodzony w 1990 roku. Pisze powoli, ale szybko czyta. Laureat Nagrody Publiczności w XXIII OKP im. Jacka Bierezina i Nagrody im. Mariana Redwana na Festiwalu Fama 2016.  Publikował m.in. w „2Miesięczniku”, „Odrze” i „Helikopterze”. Mieszka we Wrocławiu.

PODZIEL SIĘ