Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.

Piotr Jemioło
Wiersze

Czynne całą wieczność

.

Kaskader wykona dla państwa salto mortale.
Uczcijmy ten fakt minutą ciszy (…) Krew jako
lotna ciecz uniesie się w powietrze (…)
O bis prosić nie wypada (…)

Chcesz przeczytać więcej?
Wyłącz AdBlocka. Chcesz zrozumieć więcej?
Uderzaj miarowo głową w mur.

Coraz mniej osób mówi: „nie wiem”.
Wolą formę: „nie przypomnę sobie”.
Coraz mniej osób
milczy o tym, o czym mówić,
owszem, można, aczkolwiek nie trzeba.

Nawet mamuty chciałyby
wtrącić swoje trzy grosze,
jednak ciężko o wypowiedzenie myśli,
która waży tyle co ich ciała – całe decytony.

Mimo to nie można mówić,
że wszystko zostało powiedziane.
Żądasz zakończenia? Otwórz się na oścież i
dopowiedz je sobie sam.

.

.

.

Po

.

Urodziłam się
po śmierci
matki

– na nowo,

by czekać,
całe życie,
aż wyniosą stąd

ojca,
z duszą,
czy bez,

i kto by pomyślał
jeszcze
przedwczoraj, że,

tak po prostu,
o własnych siłach,
o ładnych parę lat

– mnie przeżyje.

.

.

.

Modulo

.

Ciało masz na wskroś żywe i wrażliwe.
Nieskończenie mała zmiana zmiennej
wprawia w drżenie każdą stałą.

Wszystko jest tożsame
ze wszystkim, lecz nic nie jest
tożsame ze sobą.
Wszystkie zdania mają równą wartość,
a mianowicie – żadną?

Pod brzeg wszystkiego
podpływa reszta z dzielenia przez zero,
by mnożyć się z prędkością
nierozróżnialnie bliską
prędkości światła w próżni.

Ciało masz doskonale czarne.
Doszczętnie pogrzebane.

.

.

.

Osoba

.

Pierwsza osoba, będąc mężczyzną,
podaje się za kobietę,
jako że podobają się jej mężczyźni,
lecz próbuje ukryć ten fakt
przed drugą osobą,

która podaje się za mężczyznę,
będąc – logiczny rachunek –
kobietą wolącą kobiety,
lecz przemilcza ten fakt
przed drugą osobą.

Nigdy się na szczęście nie spotkają.

Ostatni głos w sprawie
zaangażowania

.

Be.

.

Czasem, gdy przydługo
szlifuję wiersz, pojawia się
myśl, taka w tyle głowy,
że w tym samym czasie

jakiś typ obraca jakąś typiarę
albo ktoś komuś niszczy życie
bądź odbiera je sobie,

lecz, tak między nami:
nawet gdybym przestał pisać,
niczego to nie zmieni –

a i tak przestaję.

.

.

.

– Słowacki,

.

ty pedale, ty żydzie, cieniu
Wieszcza, ty – –
gogusiowaty zdechlaczku!

co tronujesz na tronie we krwi,
równy królestwom bez
kresu i króla etc. –

tak, właśnie tak:
„kicz jest stacją tranzytową
po drodze z bytu
do zapomnienia” –

wyskoczysz ty dla nas
na magicznej sprężynce
z szafy, z niszy
grobu?

– Jeszcze chwilę tu posiedzę.

.

.

.

* * *

Z żydostwa, chłopstwa pańszczyźnianego – dziadostwa się wywodzi, on-ci chłopski syn, a roztrząsa ważkie treści nie gorzej niż niejeden miastowy (1. – Nastemp sie, a postaw sie… prrr, pieruńsko chabeto! 2. Odcioł se dzyndzelka przy cyrkulatce i poszedł bez piwnice szuflować wyngiel, wyngiel je[st] we wiosce! 3. – Balladynku, narwałam ci z kope malin do kobiałek, to podsmaż sobie na tym wczorajszym tłuszczu, jak już bedziesz po robocie. Trzymajta sie! 4. No, bedzie dość).

(Joanna Kuciel-Frydryszak & Maciej Jakubowiak & Didier Eribon & Tosia Gosia „To-Sie-Rozumie-Samo-Przez-Sie-Że” Tosiek)

 .

 

Jemioło wziął się za symplifikacje i prostacką sylogistykę.

(Krzysztof Bartnicki)

.

Muszę uczciwie przyznać, iż jego pisarstwo przyczyniło się wydatnie do otrzymania przeze mnie Nagrody Literackiej „Nike”. Dziękuję Ci, Piotrze, i pozdrawiam z tournée – zza wielkiej wody! Mam nadzieję, że pewnego dnia wyskoczymy razem na miasto, by napić się piwka i powspominać dawne kontrkulturowe czasy.


(visiting professor Dzo:dz „Piąty beatles” Jarniewicz)

Every weirdo in the world is on my wavelength.

(Thomas Pynchon)

Widzę, że popierdoliło ci się nieźle, kurwa, tutaj, pod sufitem… Eeee… słyszałem, że liczą się dla ciebie, kurwa, przelewy. Jedyny przelew, jaki mogę ci zaproponować, to ten, którego nigdy nie otrzymałeś i nie otrzymasz – to jest przelew odrobiny, kurwa, rozumu do twojego pustego łba.

(Piotr Marzec, poseł na Sejm VIII kadencji)

.

Piotr JEMIOŁO (ur. 1990) – autor powyższych utworów; data ich powstania: 1-3.05.2024.

PODZIEL SIĘ