Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.

Katarzyna Nandzik
Wiersze

***

 

drzewa chcą unieść więcej niż mogą
dlatego splatają gałęzie
w zawiłość i gęstość lasu
pierzyna liściastych trampolin
od których odbija się życie

 

 

 

***

 

las nie zwleka z wdzięcznością
przywykłszy do piętrzących się warunków
związał swe usta z milczeniem
wzrastając służebnie w górę pnie się
na nic nie licząc
prócz opadłych liści
pocztówek z wakacji pomnażając swą siłę
lgnie do ludzi
by okryć śpiewem łagodnych nawoływań

śpieszcie się śpieszcie
wdzięczność odda siły tym słabszym

 

 

 

***

 

las nie dogoni wiatru
targany przezeń
liściem przyspieszeń
przemieni przestrzeń
huśtawką przynagleń
poniesiony powiewem

w nim słychać szept lasu
zarośla postękują tylko
czekając na prześwity koron
dość świetlistych promieni

czekam tych liści
aż przepchną się przez okno

 

 

 

***

 

ich gałęzie to splot tajemnych przejść
pomiędzy jedną a drugą porą roku
żwawo tylko wiewiórki znajdą pożywienie
pomiędzy liśćmi a ziemią
tam korzeniami przebija się życie
paręsetleciami dziejów i temperatur

stare drzewo pamięta

 

 

 

***

 

u źródła wziąć głęboki oddech
tchnąć w myśli czyn
odkryć zaczęte krojące się cicho

u źródła zatopić się w zdziwieniu
że nie ode mnie zależność wszelka
zaczyn i przyczyny

u źródła wziąć to co jest mi przypisane
do życia spożywania i ożywienia
zmarszczkami skrytość i wielość

u źródła spamiętać że jestem u Niego
że jest mi jak u Pana Boga za piecem
że gdzieś jest mój dom za miedzą

u źródła gdzie drabina do niego
u rozlanego zielenią talerza gór
nie bije już żaden dzwon

u źródła gdzie nie słychać
struny targanej na wietrze trzciny
cisza lazurem rozbiega się w ton

 

Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.

 

Katarzyna Nandzik – ur. 1988, pochodzi z Katowic. Autorka książki poetyckiej Kiedy wypowiem (2020 r.). Obecnie pracuje nad nowym zbiorem wierszy. Mieszka w Pławniowicach.

 

PODZIEL SIĘ