Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.

Maja Hypki-Grabowska
Wiersze

Jeżeli P to Q

a

bruk jest mokry

więc spadł deszcz

to moje łzy wypadły

poza kręgi latarni

wiosenną zielenią światło

barwi ciemny granat wody

blask nie tworzy brudu i piękna

czyni je dla oka widocznym

czy istnieją gdy nikt ich nie widzi

zaległe sprawy na dnie nie do poznania

przecież jestem kobietą

bo moje kwiaty nigdy nie więdną

a

a

a

Koniec czyjegoś świata

a

A jednak jest inny koniec świata

nie trzeba wierzyć słowom

nie wszystkie dzieci rumiane się rodzą

sine ciałka leżą w lesie

nie chce się dostrzegać

nawet gdy się patrzy

przecież puste miejsce przy stole

jest pełne dobrych chęci

niewystawionych na próbę

syta oglądam kolejkę na jarmarku

przecież Campo di Fiori

będzie zawsze tylko w podręcznikach

to miało mnie nie dotyczyć

i czy dotyczy

ta dziewczynka ma lalkę z animacji

o bardzo zimnej krainie

taką samą jak dziewczynka w wagoniku

ta z lasu zrobiła lalce pelerynę z dużego liścia

prawdziwe baśnie są okrutne

przejmujemy się tylko drzewami

które wypiły z ziemi naszą krew

czy te będą szumieć inaczej

coś mi mówi

śmierć zawsze jest obok

nikt nie będzie też się czuć winny twojej

 a

a

 

Oczy

a

czy jestem czyimiś oczami

a

czy czymś w jego oczach

gdy nachyla się nad kołyską

czy jestem tymi które

omiatają świeże ruiny

obrastające jak strupy

tkankę miejscowych chodników

i w oczach dziecka

jeszcze wkładającego piąstki

do swojej buzi

te zamknięte po każdym

głośnym świście

i te szeroko otwarte

jak ramiona przed skokiem

w oczach też suki pilnującej

swoich szczeniąt

gdy wkoło wyją psy

kolor ich nie robi takiej różnicy jak skóry

widzę to wszystko twoimi oczami

i swoimi przez przydymione szkło

wszystkich ekranów świata

i swoimi nagimi bezbronnymi

tymi co nie mogą przestać patrzeć

i tymi które odwracają wzrok

ślepymi też w wielkim blasku

aż do łypiących bielą w ciemności

mrokiem też ziejących z oczodołów

żywych choć należących do zmarłych

martwych należących do żywych

i tych w półśnie wywróconych do wewnątrz

odbiją się te oczy w każdym

jak górskie szczyty w przeczystych sadzawkach

każde z własnym spojrzeniem

pożyczone od ostatnich którzy widzieli

na dnie ich mieszka dusza

a choćby jej nie było

to się ją stworzy i nie zapomni

tych oczu jak latarnie zawieszonych

między nadzieją a jej brakiem

spoczną kiedyś na świetle przechodzącym przez liście

omiotą niebo

 

 a

a

stąd

a

kiedy przyjdą podpalić dom

ten w którym mieszkasz

ale jacyś swoi oby

co zrobić gdy nikt się nie przyznaje

a twoje drzwi płoną

staniesz się obcy w końcu sobie

nie ma do czego wracać

od czasu borów

to tylko się śniło

majaczyło na brzegu rozumu

po dniu ciężkiej pracy

że wszyscy jesteśmy stąd

gdzie jesteśmy

 a

 

 

więc przyjdźcie i spalcie mnie

za każde moje zwątpienie

i za każdą niewiarę

w Boga rodziców męża

w te poranki obiecujące

słoneczny dzień

w otulający zapach kawy

po dobrym śnie

w nieśmiertelną duszę

we wszystkich świętych

niewymienionych z nazwiska

w niebo i piekło

w uśmiech człowieka

w siebie

więc przyjdźcie i spalcie mnie

za moją wiarę

w lepsze jutro

w miłość bez potrzeby

w Boga rodziców męża

w trwanie ciszy

tam gdzie rodzi się świat

w trwanie bez siebie

w chwile które nie robią zbiegowiska

przyjdźcie i spalcie mnie

przecież dziś nie zmartwychwstanę

w imię matki i córki

i we własnym imieniu

a

a

Maja Hypki-Grabowska

Maja Hypki-Grabowska

Absolwentka filologii polskiej PWSZ w Wałbrzychu. Prowadzi internetowy klub literacki „Rubikon” (rubikon.e.pl). Prowadzi spotkania autorskie. Należy do grupy poetycznej „Na krechę” (filia we Wrocławiu). Debiutowała wierszem „kwant” w antologii „Skądkolwiek, gdziekolwiek” – Nowa Ruda, 2010 r. Wiersz „kolekcjoner niespełnień” ukazał się w antologii „Luźne Drwa” – Nowa Ruda, 2014 r. Publikowała w „Pomostach”, „Helikopterze” i na stronie wydawnictwa j. Jej wiersze, proza poetycka i dwie jednoaktówki ukazały w antologii twórców świdnickich warsztatów pisarskich „Drugie piętro” – Świdnica, 2019 r. Jej wiersze ukazały się w almanachu „Bractwa Poetyckiego-Abbatia” – Krościenko Wyżne, 2022 r. Laureatka Turniejów Jednego Wiersza w Świdnicy, organizowanych w ramach „Środy Literackiej”. Laureatka Turnieju Jednego Wiersza w ramach IX Ogólnopolskiej Biesiady Literackiej Świdnica 2016. Zdobyła nagrodę w konkursie na sztukę teatralną (kategoria dorośli) organizowanym przez „Alchemię Teatralną” w Świdnicy w 2017 roku. Zajęła trzecie miejsce w XXVII Turnieju Jednego Wiersza im. Rafała Wojaczka we Wrocławiu. Interesuje się też fotografią (zdjęcia można zobaczyć na Instagramie: majahypki). Urodzona we Wrocławiu, znaczną część życia spędziła w Wałbrzychu, związana też ze Świdnicą.

PODZIEL SIĘ