Marcin Wróblewski
Wiersze
to nie tak, jak myślisz
to nie tak, jak myślisz
zechce mnie rozdeptać
Taki jest układ relacji
ciebie to nie dotyczy
Zaczekam tutaj na twoje kroki.
przy pomocy szczypiec
jako chwilowe my czy wy
Jezus był szalony
Zgłodniałym wróbelkiem
ból tych wszystkich wypowiadanych zdań
choćby ich była chmara
biegnie do niego po piasku
i zaraz się zacznie lato bez wiosny
nie ma powrotu