rezyliencje. Damian Piwowarczyk

rezyliencje (fragmenty)
Damian Piwowarczyk

***

.

te ciała leżą, co z nimi zrobić,
gdzie kończy się język, zaczyna się skóra,
ten wstyd więcej mówi o sobie i o nas,
nie zważa na słowa, to jest gaduła,
bez odpowiedzi, jest tylko dotyk,
mieszamy litery, plączemy zdrętwienia,
milczenie się poci, materia marudzi,
stłucz mną chociaż okno,
jestem przecież tylko niedopaloną cegłą,
ale pięknie wiązałaś na niej kokardę ze światła.

.

.

.

nokturn II, a tak naprawdę I

.

noc na cmentarzu przychodzi szybciej
a dzień później chmura łez tępa chmurka
a w niej my ja i moje zewnętrzne dziecko
oraz pan policjant numer jeden numer dwa
ten pierwszy za dwa lata padnie w krzakach w papierzakach
bo mu serce stanie biło lat dwadzieścia w bloku naprzeciwko
drugi nie wiem
może w gardle tego grobu zatrzymało się to czego szukamy
bo grób się dławi krztusi prawie wymiotuje
a my krążymy wokół poklepując
zaaferowani odgrywamy rólki jakby kamery były obok
ale nie nie wypluje niczego bo

tata nie pisał listów

pocharczał pocharczał i tyle

nagle podchodzi Hanna Krall cała na biało
i mówi
proszę pana
to za dużo na życie
ale za mało na literaturę

odpysknąłem

.

.

.

tatusiówa

 .

oczy zachodzą mi tęczą
ale powieka dalej wytrzymuje napór
po wiekach prób
nazywania ognia i komunikacji
wróżby z plastelinowej róży mówią
ciągle to samo
że jeśli posypię rany brokatem
to będę dobrym ojcem
i jeszcze
lepszym
tatą
a wszystkie tak zwane kobiece cechy
rozpuszczą mnie jak lakier
choć nie działa na hybrydę którą mam od wczoraj w kolorze lapis lazuli
a którą jestem
bo zjadam płatki róży jak chałwę
głaszczę meduzy
chciałbym przyjaźnić się z pinkie pie
oraz
jestem lepszy niż tom hanks w bezsenności w seattle bo

zasypiam
jak
dziecko

patrzy

na
mnie

.

.

.

morawica

.

podczas pierwszego pobytu taty w szpitalu
psychiatrycznym
zrozumiałem, że kosmos jest kołem
i wszystko się odradza,
biegnę za nim, później on za mną,
później ja znowu za nim
wokół izby przyjęć,
gałązki smagają mnie po twarzy,
świeci księżyc na jego bandaże,
każde nasze okrążenie to świetlne sekundy
powrotu z lat ciemniejszych,
to żłobienie w mózgu miejsca
na spiętrzone gorączki, zwały mdłych modlitw,
ale ruminacja to może tylko imię kwiatu,
który pachnie świeżym potem
i ma kolor tipsów pani doktor.

.

.

.

Książka dostępna tu: https://allegro.pl/oferta/damian-piwowarczyk-rezyliencje-poezja-polska-14779096959

.

rezyliencje. Damian Piwowarczyk
fot. Róża Bierut

.

.

Damian Piwowarczyk

Damian Piwowarczyk, tata Poli, absolwent psychologii, pochodzi z Ostrowca Świętokrzyskiego, a urodził się w Krakowie. Publikował między innymi w: dwutygodnik.com, „Odrze”, „Twórczości” oraz „Piśmie”. Magazynie Opinii” i „Rzeczpospolitej”. Zawodowo związany był z teatrem i mediami, pracował także w warszawskich liceach jako psycholog, ale większą część jego życia zawodowego wypełnia praca w korporacjach.

.

.
Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury – państwowego funduszu celowego

Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.

PODZIEL SIĘ

Do góry