GOSZEN
.
stoją w deszczu od niedzieli
naruszają krajobraz trzymając się cielęcego ogona
wchodzą do pieca i docierają daleko
do ryjówek gdzie opada czarny pył
gdzie można w spokoju posypywać się solą
i nie przestawać patrzeć
.
.
.
PRAWO CZYSTOŚCI GAMET
.
gumowe ciała zamknięte na kłódkę wyszorowane
składają jaja bez ostrzeżenia
(w lesie który jest przeważnie ciemny)
otwierają usta przechodniom i czekają
aż pojawią się bąbelki
.
.
.
JAKBYŚ WYSZEDŁ Z KSIĘGI URODZEŃ GRAJĄC NA THEREMINIE
.
w dół pamięci nasyconej tlenem albo w kartonowej ścianie
wtopiony w dzieła zebrane przez jakiegoś typa w golfie
po co rozważać terapię kiedy można uprawiać tańce towarzyskie
wsiadać do taksówki w której nie domykają się drzwi
kaleczyć kończyny czując ciepło asfaltu
w końcu larwy są dobrze funkcjonującą formą zapisu
zaraz obok nagrobków i kamizelek kuloodpornych
.
.
.
WTAPIANIE PRZEPONY W HORYZONT
.
jak rozpoznać nieodpowiednią ilość ciasta we śnie?
w zagłębieniu poniżej żeber musi wirować jak pies z niespodzianką w środku
łączyć lód i chwasty w takie dziedzictwo że następnego dnia kiełkujesz na trawniku
tak jakbyś chciał złożyć się w darze: opróżnić rogówki ze wspomnień
nie zapraszając do debaty
.
.
.
ŚRODKI OSTROŻNOŚCI
.
rosną chwasty w glinianej figurce
wydrapują nowe twarze treściwe rdzenie systemu
goniące po ogrodzie w poszukiwaniu nosicieli
zdolnych do osiągania homeostazy
domyślających się odpowiedzi
wciąż zadających pytania
z której strony wracają bociany?
to zależy; przesuwane po liniach przerywanych
płyną w szpitalnej koszuli przerywając linie jeszcze bardziej
aż w końcu trzeba je ściąć bo pękają od środka
.
.
.
SMOCZA LILIA NALEŻY DO RODZINY OBRAZKOWATYCH
.
twoja żona liże ziemię
wbija szpilki w zamarznięty statek
pochodzi z kraju który smakuje jak dym
wyciąga wnioski
z żarnikiem przyklejonym do zębów
siada na skraju krzesła
wymachuje kosą pisze ładne wiersze
bieli ściany wokół cudzego łóżka
potem gnije na leśnej ścieżce
moja żona unosi się ponad czymś ogromnym
więźniem plutonem egzekucyjnym
starą wędzarnią albo zasięgiem wzroku
trzyma dziesięć psów na jednej smyczy
twoja żona gotuje jajka na twardo i krzyczy w ciemności
moja upycha gąsienice w szczelinach mówiąc
niech czekają na swój moment
.
.
.
___
.
Julia Oberson, (ur. 1991) – upycha gąsienice w szczelinach i stara się wyciągać wnioski, głównie poza Polską