Las
.
Co to ma być? jakieś ugry
i ugory; wepchnięty w ten taniec
przebieram nogami jak klown
na obrazie początkującego malarza,
i jeszcze stary buk
z jaskrawą kropką na czole,
już go wypatrzył snajper,
tym razem użyje siekiery.
.
.
.
Las II
.
Bóg chce cię
świadomym, Bug też,
i Odra, buk i jodła,
cała planeta prosi o jedno,
o jedność,
której już nie pamiętasz.
.
.
.
Kogo czego
.
Zimny długopis
z tej samej nocy,
co rozgorączkowana głowa,
suchy tryl za oknem,
to chce się połączyć,
wesprzeć o mianownik,
i jeszcze wciągnąć świat,
ot, cała robota,
ale jaki kłopot
dla wszystkich, kota
i psa szczekającego na sójki,
co kosztem wróbli
oblepiły karmnik,
wspólny dopełniacz
jest wiersz.
.
.
.
Kto mu
.
Kto mu do ramion
przyczepił skrzydła z papieru,
któż mu kazał w nie uwierzyć?
Jeśli był ktoś taki,
to nic o nim nie wiemy.
Pozostaje w przeczuciu,
jak w skalnej szczelinie,
w przedpokoju do ważnego
urzędu, sekretariatu
niewiadomej instytucji –
ktoś nią kieruje,
ale mu się nie chce.
A ten, któremu się chce,
nie może w ciemności
wymacać kierownicy
i tylko nieraz przez przypadek
trąca palcem zwisające z nieba
kolorowe sznury.
Więc skrzydła
i ten świecący papier,
więc wiara,
jej zaostrzony rapier.
|Sami rozumiecie,
z rymami czy bez.
.
.
.
No hej,
.
śliczna półinteligencjo, witamy
Cię w krainie
ludzi, usiądź pod
tym liściem, złap
oddech i powiedz,
a jeśli nie możesz,
daj znak,
mrugnij,
zaszeleszcz przeciążonymi obwodami,
już jesteśmy gotowi
na Twoje dwa
w jednym,
człowieczeństwo i przewodnictwo
(nie żałowaliśmy miedzi).
.
.
.
Kanikuła albo psia gwiazda
.
Zamiera ludzkie mrowisko
jak sparaliżowane, wybrane egzemplarze
jadą nad morze celebrować wypoczynek.
wysłać zdjęcia na dowód,
że to się odbywa,
ma miejsce;
inni zaszywają się w swoich obłokach
nad tyci ogródkiem,
opijają porażkę systemu,
który tak łatwo wykiwać urlopem;
po chwili czuję się jak wszyty komuś esperal
i po kolejnym piwie walę głową
w ten ogromny zad czy plecy;
a sąsiad szamotał się z rana z niewidzialnym,
bóstwem, tym razem mu się upiekło,
uśmiecha się znad podlewanych pomidorów;
bóstwa przychodzą, żeby zabić.
.
.
.
Karol Maliszewski, urodził się w 1960 r. w Nowej Rudzie, gdzie mieszka do dzisiaj. Pracuje w Instytucie Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej Uniwersytetu Wrocławskiego. Opublikował dziewięć zbiorów wierszy – ostatnie to „Potrawy pośmiertne”, 2010, „Ody odbite”, 2012 i „[małe zawsze]”, 2017, oraz osiem książek prozatorskich, m.in. „Faramucha”, 2001 (nominowana do Paszportu Polityki), „Sajgon”, 2009, „Manekiny”, 2012, „Przemyśl-Szczecin”, 2013 (nominowana do Śląskiego Wawrzynu Literackiego), „Ludzie stąd”, 2017. W roku 1999 ukazała się jego książka krytycznoliteracka pt. „Nasi klasycyści, nasi barbarzyńcy”, a w 2001 druga książka tego typu, zatytułowana „Zwierzę na J. Szkice o wierszach i ludziach”. Następnie wydał: „Rozproszone głosy. Notatki krytyka”, 2006 (nominowana do Nagrody Nike), „Po debiucie”, 2008, „Pociąg do literatury”, 2010, „Wolność czytania”, 2015. Jest współautorem podręcznika „Jak zostać pisarzem”, 2011. Ostatnio wydał książkę krytycznoliteracką pt. „Poezja i okolice” i wybór wierszy z lat 1984-2014 zatytułowany „Jeszcze inna historia”. W 2017 zadebiutował jako twórca dla dzieci książką pt. „Przypadki Pantareja”. Był jurorem w programie zajmującym się promocją młodych talentów – „Dolina Kreatywna” (program II TVP), a także stałym recenzentem literackim programów „Rewolwer Kulturalny” i „Magazyn Aktualności Kulturalnych” (Telewizja Wrocław). W radiu TOK FM prezentował stałe pogadanki radiowe z cyklu „Literackie powroty do dzieciństwa”. Współpracował z „Telewizyjnymi Wiadomościami Literackimi” jako recenzent. Przez kilka lat redagował debiutanckie tomiki poetyckie wychodzące w serii „Z kołatką” przy Stowarzyszeniu Pisarzy Polskich we Wrocławiu. W ramach działalności Biura Literackiego w gimnazjach i liceach wrocławskich organizował lekcje w ramach projektu „Szkoła z poezją”. Współpracuje z wrocławskim wydawnictwem „Warstwy” jako autor recenzji wewnętrznych. Opracował cykl spotkań „Dorzecza”, prezentując wybrane dolnośląskie środowiska literackie we Wrocławskim Domu Literatury, gdzie jest członkiem Rady Programowej. Zorganizował i od 25 lat prowadzi Noworudzkie Spotkania z Poezją, redagując towarzyszące im antologie poetyckie. Aktywnie działa przy organizacji Festiwalu „Góry Literatury” (Nowa Ruda i okolice), prowadząc spotkania autorskie oraz wspólnie z Olgą Tokarczuk i Zbigniewem Kruszyńskim warsztaty prozatorskie dla debiutantów. Zajmuje się poradnictwem literackim, np. w rubryce „Pocztówki literackie” w „Odrze” czy ostatnio (sierpień 2017) podczas Festiwalu Kultury Studenckiej FAMA w Świnoujściu, gdzie był odpowiedzialny za sekcję literacką. Jest członkiem jury nagrody „Warto” („Gazeta Wyborcza”), wyławiając i nagradzając dolnośląskie talenty literackie. Pełni obowiązki eksperta przy Wrocławskim Programie Wydawniczym. Jest członkiem zarządu Fundacji „Literacka Polska”, współpracuje z jej internetowym portalem, przeprowadza wywiady z pisarzami, zamieszcza recenzje. Od 2016 roku zasiada w jury Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej „Silesius”.