Poezja współczesna. Pismo literackie i wydawnictwo.

Tomasz Ważny
Wiersze

KŁOPOTY

 

Potrafimy już spersonalizować
wszystko poza własnym życiem. Znużenie jest
ożywczym świergotem. Bo o czym można

myśleć jak o głosie, którego nie słyszy się
latami, a kiedy nagle wybrzmi w gęstwinie rzeczy,
łapie się go w dłonie i niesie do domu?

Wskazówki serwowane przez mądrość
rzeczy nieznanych. Stajemy się niemal czymś
kompletnym, bez jasnych definicji

każda melodia przypomina porąbany
stół. Karmisz się nadmiarem, uznając go
za przedmiot, w którym znajdziesz to i to.

Najważniejszy jest grunt do stąpania.
Wiedziałeś, że w mule kiełkują nasiona
lotosu? Każdy możliwy kierunek

przybliża nas, oddala nas, ach, jaka to
dobra sprawa! Idziesz przez dowolne miasto
na pełnym pobudzeniu, i zamiast je

odkrywać, stwarzasz całą architekturę.
Lubimy tę myśl: że to, co w nas rośnie,
porusza coś, czego jeszcze nie ma.

 

 

 

NOWINY

 

Odwiedzamy się by oglądać swoje
apartamenty Do niedawna były to mieszkania

Wielkie zmiany wnoszą sobą słowa
Porzucanie jednego na rzecz drugiego

stanowi najwyższą formę duchowej praktyki
Nie mówimy o tym głośno ale tak czujemy

Jaki mieć powód dla oporu? Najsłabsi
czerpią siłę z symboli Ci silniejsi

odnajdują się w nich nie gorzej Atrakcja
jest obopólna Ciągły ruch w zagajniku

Myślę o tym w spokojną przestrzeń
Przede mną nerwowość pracownika firmy

deweloperskiej która jak wszystko
rozwija się dynamicznie ma świetne widoki

Odpala papierosa Z kieszeni wyciąga
nadgryzione jabłko Za chwilę przekręci

kluczyk w stacyjce głodnej kopary żeby
równać teren po dawnym kempingu

Tutaj powstają! Atrakcyjna okolica!
Z widokiem! Apartamenty i ich ludzie

 

 

 

CZŁOWIEKA

 

Zobaczyć człowieka tylko raz,
po sąsiedzku, to gorzej, niż nie zobaczyć
go wcale, a jeszcze wcześniej słyszeć

głos człowieka przez ścianę, nocami
i przedpołudniami, w zależności od dawki,
jak tłumiony płacz człowieka małego,

i jakie to straszne i śmieszne, że bóg
takiego człowieka ma na imię, Hubert, Hubert,
ratuj!, raczej głos z zatopionej w ścianie

słuchawki, ale starej, szarej, z czasów
dawnych i lepszych (komisariat, izba przyjęć,
dworzec, wytrzeźwiałka), a w każdym życiu

dawne to synonim lepszego, i głos ten
potem jedynie ujrzeć w spojrzeniu człowieka,
kiedy widzi się go tylko raz,

bo znoszą człowieka po schodach,
pies grzecznie siada, pies grzecznie czeka,
a po schodach już człowieka nie wniosą.

 

 

 

ZROST

 

Nie znoś mi do domu
bomb i karabinów, krzyczał dziadek,
kiedy w kuchni pod oknem
układałem pozbierane za rzeką
kamienie i kije. Żeby być blisko lasu.
Nie znoś mi, łagodniał, gładząc
szczękę, jakbym go uderzył.
Wieczorami zawsze wracał cichy
i po latach. Kładł szorstkie palce
na moich oczach. Miały zapach
dymu, deszczu, trawy, ale on
szeptał na to Gross-Rosen.

 

 

 

FADO

 

Nie lekceważmy istniejących spraw. Wrzutek
nie wymagających podania, pieczęci. Wątki pasą się jak owce,
ale kto zna wszystkie owce świata? Zauważyłeś już,

że trwanie jest walką obszarów. Wybór rodzaju ściera nas
na proch. W krwiożerczej potrzebie znajdowania, chcemy znaleźć
tyle a tyle. Mrucząca piaskarka jest tutaj naprawdę;

ładność, robota, moc ssania w ruchu. I ten szum
śmieszku, kiedy wszyscy mówią: robimy to lub tamto,
bo należy odnaleźć siebie, ale losie!, przecież właśnie

tutaj są, nie trzeba nawet zgrabnego obrotu, przecież
właśnie tutaj są! I mrucząca piaskarka. Pozycja wyczekania
w ogóle jej nie obchodzi, również gdzieś indziej pójść,

coś innego zrobić. Tyle ładnych wrzutek do złapania.
Dobrze palnięty hokejowy krążku, nieruchomość nie leży
w naturze. Wal w kupę piachu, a merdaj ogonkiem.

 

 

Tomasz Ważny poeta

 

 

Tomasz Ważny, poeta i prozaik urodzony w 1979 roku. Mieszka w Jeleniej Górze. Publikował w czasopismach literackich takich jak Odra, Akcent, Kresy, Pro Libris. W roku 2006 został finalistą organizowanego przez Biuro Literackie projektu Połów dla autorów przed debiutem książkowym. Zwieńczeniem tego przedsięwzięcia była publikacja arkusza poetyckiego Różne rodzaje w 2007 roku. Po nim Tomasz Ważny przestał publikować w czasopismach, nie przestał jednak pisać. W roku 2019, nakładem wydawnictwa j, ukazała się jego książka poetycka Godzina wychowawcza, będąca pełnoprawnym debiutem autora. Książka była nominowana do nagrody im. Wiesława Kazaneckiego w kategorii: najlepszy debiut poetycki 2019 roku, a także zdobyła wyróżnienie w ramach Ogólnopolskiego Konkursu Literackiego im. Artura Fryza na debiutancką książkę poetycką. W tym samym roku ukazała się debiutancka książka prozatorska Ważnego – zbiór opowiadań Na kanwie (wydawnictwo j, Wrocław). W roku 2021, również nakładem wydawnictwa j, ukazała się druga książka poetycka Ważnego Będą mi mówić.

 

PODZIEL SIĘ

Do góry