Allel
„I wtedy wejdą zwierzęta do twojego pokoju i siądą na tobie spokojnie, jak na kamieniu i ziemi.”
Leo Lipski, Piotruś
dla A.
Z ziemią w pępku, z kamieniem – rusz.
Ledwie zieleń miejska – lichy wab –
a i tak ciężko o ścieżkę powrotu. Od d-n-a
do dnia gna, tyle.
Daj, niech mutuje, da w zamian odmę: tlen
w jamach ciała, który nie służy do tchu.
Wcale nie służy, czepia się tylko pewności,
że nie ma pustych
pokoi, wszędzie żyją zwierzęta. Tak się
sądzi, tak sądzą, tak po się nas pocieszy.
Po kraksie, po pełni, po ciepłym miesiącu.
Z ziemią,
z kamieniem w pępku,
stromą stopą w dwa groby – rusz.
Spójrz, jeden już.