Na gumy podobieństwo dasz ciała.
Tag: Krzysztof Bencal
Gdziekolwiek powracam, nigdzie mnie nie chcą.
Jestem z Marsa. Zbieram na rakietę.
Najmocniejszą stroną książki
jest ślad po wyrwanej kartce.
Co tu, Panie, ukrywać, w bagnie, w którym żyję
od dawien dawna, bynajmniej nie jest mi już źle.