Mieszkał w zardzewiałym, zagrzybionym schronie bez kibla, bo domem tego nazwać nie można było. Przybierał pozę proroka, natchnionego mędrca, który godzinami analizuje
Dzień: 2018-05-07
Nie da się nie uczestniczyć w przemocy, a jednocześnie trzeba jakoś odróżnić tę nieuniknioną przemoc samego życia od perwersyjnego okrucieństwa, do którego zdolni są ludzie. Gdzie przebiega granica?