Małgorzata Fabrycy
Dziennik imponderabiliów (fragment)
Niewybaczalne, lecz typowo ludzkie, marnotrawstwo.
Niewybaczalne, lecz typowo ludzkie, marnotrawstwo.
Odgryziona głowa wyglądała jak sztuczna.
Ktoś nie przeczyta moich tekstów, to przeczyta inne.
Nauka nie istnieje!
jakbyśmy nie mogli załatwić tego inaczej
Muszę iść do kościoła
tym śladem chodzi szum
moje ciało mówi mi, że więcej nie mogę
Zaczekam tutaj na twoje kroki.
ból tych wszystkich wypowiadanych zdań
Kiedy zakonnica opuszcza klasztor
To już.
człowiek nigdy nie odnajdzie drogi do domu
chwiejnie i pewnie, stanęłam na własnych nogach.
Nikt nas nie uczył siostrzeństwa.