Scribo et lego, ergo sum
Magdalena Podobińska
Pamiętam te trudne rozmowy przy wannie.
Pamiętam te trudne rozmowy przy wannie.
Dlaczego nie jedziesz nad morze?
Być może dlatego w chwilach czułości
Janusz Styczeń we wspomnieniu Tomasza Hrynacza
a to z kolei przypomina wojnę, ale nie tamtą, bo ta to raczej rozbój w biały dzień (po co są dni?) o miejsce dla siebie na ostatnim skrawku niewypalonej ziemi
nie zostało zbyt wiele czasu
Ziemia obraca się raz na 23 godzin, 56 minut i 4,2 sekund? Co dzieje się z tymi niecałymi 3 minutami?
„Książę” chodzi powoli, ale jego umysł nadal jak żyleta.
Jak to zrobiliśmy?
Płynąłem, wykonując wyważone, rytmiczne ruchy, przemierzając jezioro w kierunku Campione
Może wtedy, za rogiem jakimś albo za winklem zobaczymy wolność.
Moje IQ przekracza 130, natomiast jeśli idzie o inteligencję emocjonalną jestem kretynem z rodzaju tych najbardziej opóźnionych.
Przedwieczna tęsknota, poszukiwanie gestów odtwarzających odwieczny sens życia, bliskość stworzenia i natury, bliskość człowieka i zwierzęcia.
Wydawało mi się, że wszyscy czują się Bukowskimi i że im więcej ktoś wyrzyga, tym większy ma fejm.
W tym wszystkim zawsze był duch, którego dosyć łatwo się sprowadzało z niewidzialnych światów i mam nadzieję, że ten duch, który towarzyszy nam również teraz, jest tak ekstrawagancki i różnorodny jak tamten.