Zbawienie przyjdzie przez wiersz…
Tamara Hebes rozmawia z Tomaszem Hrynaczem o tomie poetyckim „Lallen”
nie chciałem „konkurować” z mistrzem kryminału
nie chciałem „konkurować” z mistrzem kryminału
to jest dziękczynienie – to nie jest ocena i tak to czytaj Tato i Mamo
piszę w sposób wysoce nieromantyczny
nie tylko ranty, ale także orły i reszki
ten właśnie głos, ten właśnie rytm, choćby mamrotał
Widzimy się w korytarzach.
lekko wyblakłymi farbami na pożółkłym papierze
im bardziej lgniemy do przyjemności (tekstu i poza-tekstu), tym większa szansa, że skończymy złamani, podeptani, wywiedzeni w pole
Wyobrażam sobie światło pozwalające przeczytać mi podstawę prawną, która mnie uratuje
Pierwsza część rozmowy.
Mam na myśli „Blackstar” Davida Bowie.
Tylko tyle mogę i uważam, że tylko to ma sens.
Ja jestem za tym, żeby literatura żyła i była ponad czas, który jest nam dany.